„Pojazd, który poradzi sobie na trudnych drogach i dotrze do miejsc, do których samochody nie mogły dotrzeć w przeszłości”

To hasło doprowadziło Suzuki w 1970 roku do stworzenia pierwszego modelu z napędem na cztery koła.

Oto co działo się w latach 80′:

1981 – SJ410: Prawdziwy przełom na nowych rynkach

SJ410 – w 1981 roku Suzuki kontynuowało sukces na rynku krajowym, jednak to właśnie eksport modelu SJ410 pozwolił firmie prawdziwie zdobyć nowe rynki.

Była to całkowicie nowa konstrukcja pojazdu 4×4, który wprowadzał świeże podejście do modnego stylu. Zachowując dziedzictwo użytkowe, pojazd nadal miał zawieszenie na resorach piórowych z amortyzatorami gazowymi oraz poprawione kąty natarcia i zejścia.

Pod umieszczonym na ramie nadwoziem, znajdowało się nowe wnętrze i zupełnie nowy silnik – czterocylindrowy, czterosuwowy o pojemności 1000 cm³, generujący 45 KM.

Oddzielna rama i małe wymiary, połączone z większym silnikiem, sprawiły, że SJ410 stał się prawdziwym „pogromcą gigantów” w terenie, a także przyczynił się do dalszego rozwoju rynku pojazdów 4×4 do rekreacji stworzonego przez Suzuki.

1984 – SJ413: Sprzedaż w ponad 100 krajach na całym świecie

SJ413 – w 1984 roku Suzuki wprowadziło ulepszony model SJ, który – jak wskazuje nazwa – był wyposażony w lekki gaźnikowy silnik czterocylindrowy o pojemności 1,3 litra, generujący minimum 60 KM.

Wnętrze SJ413 zostało dostosowane do oczekiwań klientów, oferując wyższy poziom komfortu, a także pięciobiegową skrzynię biegów. Późniejsza modyfikacja auta mimo pozornych podobieństw była własciwie nowym pojazdem – Samurai miał szersze mosty napędowe, nadwozie po liftingu, inne wnętrze i silniki z wtryskiem paliwa.

1988 – Rodzina 4×4 Suzuki rozszerza się o Vitarę

Vitara – rodzina 4×4 Suzuki poszerzyła się o całkowicie nowy model Vitara, 3-drzwiowy pojazd, który szybko zyskał własną grupę entuzjastów.

Nowa Vitara była napędzana lekkim silnikiem aluminiowym o pojemności 1,6 litra. Był to prawdziwy pojazd 4×4 z oddzielną stalową ramą, pięciobiegową skrzynią biegów, pół-automatycznym napędem na cztery koła i oczywiście reduktorem. Jednak to, co wyróżniało Vitara, to poprawiony komfort jazdy, z resorami piórowymi zastąpionymi sprężynami śrubowymi z przodu i z tyłu, standardowym wspomaganiem kierownicy oraz wnętrzem, które było funkcjonalne, ale dużo bardziej komfortowe.

Wersja 3-drzwiowa była tylko początkiem nowego trendu w motoryzacji 4×4. Sztywny tylny most, niezależne zawieszenie przodu stało sie synonimem kompromisu między zdolnościami terenowymi a wygodą użytkowania.

KCz