Suzuki Grand Vitara pierwszej generacji to kompaktowy SUV o całkiem sporych zdolnościach terenowych. Wyposażone w napęd 4×4 z reduktorem auto, może poruszać sie zasilane zarówno oszczędnym dieslem jak i dobrze znoszącym LPG silnikiem benzynowym. GV to wg mnie solidna konstrukcja i niska masa a to umożliwia pokonywanie różnorodnych tras.
Naszą Suzuki Grand Vitara 2.5V6 udało nam się zwiedzić większą część Polski ale także Węgry, Rumunię, Słowenię, Chorwację, północne Włochy.
Wszystkie zmiany w aucie, były zmianami czysto offroadowymi. W aucie nigdy nie było zabudowy, namiotu dachowego czy spania wewnątrz. Korzystaliśmy ze sprzętu turystycznego jak w przypadku pieszych wędrówek, z wyjątkiem 2-sekundowego namiotu z decathlonu.
A modyfikacje były następujące:
– silnik 2.5 V6 + LPG,
– zawieszenie: +3″ – dobrane na podstawie elementów Dobinsons’a (sprężyny + amortyzatory) + obniżenie mostu + podkładki poliuretanowe nad sprężyny oraz elementy gumowe zawieszenia wymienione na poliuretanowe elementy zawieszenia
– bagażnik wyprawowy z mocowaniami pod box dachowy, bagażniki rowerowe oraz oświetlenie LED
– osłona silnika i skrzyni
– oświetlenie – lampy robocze led na zderzaku oraz dachowy panel LED
– koła – wcześniej 235/70r16 AT na felgach 7j16 et-15, potem 235/75r15 GY MTR Duratrac aż docelowo BF Goodrich All Terrain TA KO2 30×9,5r15 na „magnezowych” Haslbeck 7j15et3,
– aluminiowe dystanse kół 38mm