Większe koła – to pierwsze o czym myślimy snując plan modyfikacji naszego poruszającego się poza asfaltem pojazdu.

Im więcej, tym niby lepiej, ale czy na pewno ?

Zakładamy największe jakie się zmieszczą czy raczej zostajemy przy rozmiarze najbardziej zbliżonym do serii ?

Wszystko ma swoje plusy i minusy.. jak zawsze.
Sprawdźmy to na podstawie moich wcześniejszych działań w przeciągu 20 lat w Suzukach.

Wariant 1.

Opony w rozmiarze seryjnym.

Suzuki Jimny na oponach 195r15

Opony w rozmiarze seryjnym, gwarantują nam że po prostu zmieszczą się w naszej terenówce. Jeśli nie planujemy zmiany zawieszenia na wyższe, to jedyna szansa aby nasza terenowa opona miała miejsce na pracę w nadkolu na oczyszczenie się i dobrą trakcję. Pamiętajmy że błoto, gałęzie czy kamienie – to wszystko co może przykleić się nam do opony musi również zmieścić się w nadkolu.

Wariant 2.

Większe opony na standardowych felgach.

Suzuki SJ413 na oponach 195r15

Ta sama Suzuka na oponach 235/75r15

No – to popularne rozwiązanie za względu m.in. na koszty. To proste – taniej kupić po prostu opony i zwyczajnie udać się do wulkanizatora na montaż, ale czy na pewno ? Stosowanie zamiennika rozmiarów, zgodnie z wytycznymi producenta często może zwiększyć/zmniejszyć nam oponę o raptem 2% – co to jest ? A no niewiele, ale pamiętajmy że auto zostało zaprojektowane dla konkretnego rozmiaru koła. To do rozmiaru opony dostosowane są np. hamulce – mniejsze koło łatwiej zatrzymać. To także przyśpieszenie – montując dużo większą oponę spodziewajmy się spadku dynamiki pojazdu oraz zwiększonego ryzyka uszkodzeń układu napędowego jak np. ukręcenie półosi czy przegubu napędowego. Ważne – pamiętajmy aby sprawdzić czy opona zmieści się w nadkolu. Oczywiście nie zapominamy o plusach – prześwit w przypadku zwiększonej średnicy opony oczywiście wzrośnie. Także nacisk na podłoże będzie korzystniejszy jeśli opona będzie szersza więc i przyczepność lepsza.

Wariant 3.

Większe opony na nowej feldze.

Suzuki Vitara na oponach 31×10.5r15 (zamiast 205/70r15) i felgach 8″et-20 (zamiast 6″et+35)

Ok, zakładamy inną felgę – szerszą, bo i opona będzie szersza. Zmienimy też jej ET czyli odsadzenie względem piasty koła – auto będzie szersze – bardziej stabilne na trawersach czy szybszej jeździe.

Jakie plusy i minusy ma zmiana rozmiaru opony na większą już wiemy, ale co powoduje jednoczesna zmiana felgi ? Zmiana szerokości felgi spowoduje inne ułożenie się opony na feldze. Jeśli felga będzie zbyt wąska do opony – auto będzie miało tendencje do „pływania”, jeśli felga będzie zbyt szeroka – łatwiej będzie rozszczelnić felgę w terenie czy nawet zdjąć ją podczas walki w koleinie.

Jeśli zmienimy odsadzenie felgi przygotujmy się np. na wręcz 100% szansę na ocieranie kół w tylnych nadkolach. Opona nie dość że większa, to będzie wystawała bardziej na zewnątrz a nadkole standardowo nie jest z gumy – opona nie zawsze się zmieści. Temat ten pojawi się na pewno na wykrzyżu ale także przy dopiciu zawieszenia nawet na asfaltowej drodze. Problem z ocieraniem będzie jeszcze większy w przypadku przednich kół – te, jako skrętne i odsadzone bardziej na zewnątrz będą pokonywały większy promień podczas skrętu. Większa opona na odsadzonej feldze, oprócz ocierania na wykrzyżu czy nierównościach, może wejść w kolizję z progiem czy zderzakiem – fizyki nie da się oszukać.

Wariant 4.

Zmiana średnicy felg i opon

Suzuki Grand Vitara na oponach 235/75r15 (zamiast 235/60r16) i felgach 7″ET-35 zamiast 6,5″et+5

To może niezbyt popularna modyfikacja ale często niosąca ze sobą szereg zmian. Powodem może być po prostu chęć wymiany na konkretny model felgi lub zastosowanie rozmiaru opony. Często odpowiednik nie istnieje w standardowej rozmiarówce lub decyduje o tym możliwość zakupu opony w niższej cenie.

Zmiana średnicy felgi na większą – oprócz innej charakterystyki chłodzenia hamulców nie będzie niosła za sobą wielkiej rewolucji. Zmiana na mniejsze już owszem – weźmy pod uwagę np kształt zacisków hamulcowych – czy zmieścimy tam felgę o mniejszej średnicy ? Jeśli nie, często niezbędnym będzie zmiana odsadzenia felgi. Czasem oprócz samej felgi dodać trzeba pierścień dystansujący aby auto było jeszcze szersze i przede wszystkim aby felga nie ocierała o zaciski hamulcowe tarcz.

Temat większych kół jest stary jak off-road – wszyscy przechodzimy przez to niejednokrotnie i za każdym razem wyciągamy swoje nowe wnioski – cóż, chyba tak właśnie ma być..

Pamiętajmy jednak aby to:

było tylko etapem przejściowym i bardzo obrazowym pokazaniem jak dużo można w Suzuce zmienić 🙂

To oczywiście tylko wycinek tematu większych kół, jako ciekawostkę dodam, że w obecnym aucie wybrałem wariant 3 …

K.